Auto bywa obecnie postrzegane jako istotny element wizerunku osoby, która zasiada za jego kierownicą. Efektem takiego stanu rzeczy jest rozwój rynku usług tuningowych, pozwalających na personalizację wozu i nadanie mu unikatowego charakteru. W naszym artykule postaramy się przybliżyć specyfikę tej branży.

Czym jest tuning?

Specjaliści z witryny mxcars.pl definiują tuning (dostrojenie) jako proces wprowadzania różnego rodzaju zmian w seryjnie produkowanych pojazdach. Może on obejmować:

• zmianę wyglądu (tuning optyczny),
• ulepszenie pojazdu tak, by charakteryzował się lepszymi osiągami (tuning mechaniczny).

Celem jest zawsze dopasowanie cech samochodu lub motocykla do gustów jego właściciela.

Tuning aut osobowych i motocykli — czym się różnią?

Tuningowi poddawane są zarówno samochody, jak i motocykle. Jak podaje serwis motocyklisci-rns.pl, procesy te, choć podobne, różnią się w kilku istotnych aspektach. W przypadku tuningu jednośladu nie ma na przykład możliwości wprowadzenia zmian we wnętrzu kabiny (chociaż wymiana tapicerki siedziska jest już jak najbardziej do pomyślenia), większy nacisk położony jest natomiast na modyfikację układu napędowego.

Ta ostatnia jest też trudniejsza do realizacji — większość dostępnych na naszym rynku gotowych map paliwowych do silników motocyklowych pochodzi z krajów o innym klimacie (znacząco ogranicza to ich przydatność).

Na czym polega tuning optyczny?

Tuning optyczny to proces, którego celem jest zmiana wyglądu pojazdu (zazwyczaj — na bardziej sportowy). Modyfikacje takie mogą mieć różny zakres. Zwykle obejmują one montaż efektownie wyglądających atrap chłodnicy, spojlerów, nakładek na progi oraz listew ozdobnych.

Bardzo często zmieniane są również reflektory oraz tylne światła. Oczywiście zakres prac zależy od samego właściciela auta: może on zażyczyć sobie również np. montażu nowych foteli czy specjalnego nagłośnienia — w zasadzie jedynymi ograniczeniami są dobry smak oraz zasobność portfela.

Tuning silnika — najważniejszy element tuningu mechanicznego

Chociaż nakłady na badania i doskonalenie jednostek napędowych stale rosną, to parametry silników zawsze będą wypadkową trzech elementów: możliwości technologicznych, ekonomiki oraz ograniczeń prawnych (m.in. norm emisji spalin). W ostatnich latach coraz większe znaczenie mają dwa ostatnie czynniki. W związku z takim stanem rzeczy tuning jednostki napędowej jest obecnie najprostszym sposobem na zwiększenie osiągów wozu — i to od niego zaczyna się zwykle wprowadzanie zmian.

Dostrojenie silnika obejmuje przede wszystkim modyfikację sterującego nim oprogramowania. Towarzyszą temu korekty w układzie dolotowym i wydechowym, a czasami również montaż turbosprężarki. Efektem jest zwykle zwiększenie mocy jednostki napędowej kosztem zmniejszenia ekonomiki jej eksploatacji oraz pogorszenia parametrów odprowadzanych spalin.

Jakie inne działania obejmuje tuning mechaniczny?

Tuning mechaniczny, oprócz zmian w systemie napędowym, obejmuje również zwykle modyfikację zawieszenia oraz kół. Pierwszy z wymienionych procesów ma na celu obniżenie prześwitu. Dzięki wprowadzeniu takiej zmiany samochód lepiej trzyma się drogi i sprawniej pokonuje zakręty. W ramach tuningu wymienia się również opony na szersze, co zwiększa ich przyczepność i poprawia płynność reakcji układu kierowniczego.

Oczywiście należy przy tym zachować umiar i rozsądek — zbyt duże opony mogą bowiem nie pasować do nadkoli, co z kolei może skutkować niedopuszczeniem pojazdu do ruchu przez stację diagnostyczną.

Czy warto kupić tuningowany motocykl lub samochód?

Odpowiedź na tak postawione pytanie nie jest łatwa, wiele bowiem zależy od tego, do czego planujemy wykorzystać nabyty pojazd. Jeżeli na przykład przeprowadzone w nim zmiany miały na celu nadanie mu sportowego charakteru, a my również lubimy dynamiczną jazdę — zakup taki będzie jak najbardziej uzasadniony.

Jeżeli jednak planujemy długie wyjazdy, może okazać się, że tuningowany w "sportowym" kierunku samochód czy motor nie sprawdzi się, zużycie paliwa przez dostrojony do innych celów silnik będzie bowiem zbyt duże. Trzeba też pamiętać, że pojazd po tuningu, nawet jeżeli jest teoretycznie na gwarancji, stracił — w wyniku modyfikacji — związane z nią uprawnienia.